Wiadomości

Polskie Jadło przy A4

Polskie Jadło planuje rozwój sieci restauracji w miejscach obsługi podróżnych. Pierwsze z nich ruszą już na początku kwietnia. - To będzie nowy sposób obsługi i nowa marka - zapowiada prezes sieci Jan Kościuszko.

Na początku stycznia 2010 r. Grupa Kościuszko  przejmie od GDDKiA tereny pod budowę restauracji na MOP-ie Zakrzów/Podłęże (woj. małopolskie) przy A4 na odcinku Kraków-Szarów.  Dwie restauracje, usytuowane po obu stronach autostrady, mają powstać w trzy miesiące. Kontrakt zobowiązuje sieć do oddania obu lokali równocześnie. Parking na każdym z tych MOP-ów może pomieścić do ok. 115 pojazdów, a w każdej restauracji zaplanowano 150 miejsc.

- Wejściem w miejsca obsługi podróżnych wyznaczamy nowy trend. Dotychczasowe lokalizacje: w Poczesnej czy Czechowicach, to były ?Gościńce Polskie Jadło? w typie bardziej restauracyjnym i niezwiązane z MOP-ami. Lokale w Zakrzowie i Podłężu, zlokalizowane tam, gdzie potrzebna jest bardziej dynamiczna wymiana klientów, będą nastawione na szybszą obsługę przy utrzymaniu jakości premium ? zapowiada Kościuszko.
Teraz na MOP-ach pojawi się też nowy brand restauracyjny, gdzie gościom proponowane będą rotacyjnie 24 dania (12 w stałej ofercie), a także specjalne propozycje dla dzieci czy kierowców TIR-ów oraz menu z grilla. Przy każdej restauracji będzie plac zabaw dla dzieci oraz ogródek.
Prezes Kosciuszko podkreśla, że lokalizacja daje firmie wyłączność obsługi gastronomicznej na przeszło 80 km długości autostrady. ? Praktycznie od bramek poboru opłat w Katowicach nie ma przy autostradzie żadnej gastronomii oprócz stacji Orlenu, których nie uważam za konkurencję ? mówi. W planach sieci jest budowa podobnych restauracji przy innych MOP-ach w kraju.
W dziedzinie gastronomi dla podróżnych od pewnego czsu Polskie Jadło współpracuje z Lotosem - na stacjach benzynowych gdańskiego koncernu sprzedawane są pierogi produkowane przez spółkę Ko-operator dla Grupy Kościuszki. Na pierwszy rzut poszły stacje zlokalizowane na wybrzeżu oraz na A4. W połowie przyszłego roku firma planuje objąć dostawami całą sieć stacji Lotos.

Wróć