Strefa przedsiębiorcy

Zbigniew Łapiński, członek Zarządu Anwim S.A., operatora sieci stacji paliw Moya sceptycznie o pakiecie paliwowym


Pakiet paliwowy jest kolejną próbą wprowadzenia skutecznych zmian w przepisach mających na celu ograniczenie szarej strefy w handlu paliwami. W poprzednich latach podobne nadzieje wiązaliśmy z wprowadzeniem instytucji solidarnej odpowiedzialności, kaucji gwarancyjnych czy też wprowadzeniem koncesji na obrót paliwami z zagranicą.
Każde z tych rozwiązań w momencie ich wprowadzania wydawało się słuszne i napawało nadzieją na rozwiązanie problemu szarej strefy.
Dzisiaj jesteśmy przed kolejną modyfikacją prawa i po raz kolejny mamy nadzieję na pozytywne zmiany na rynku paliw.
Jednak w mojej ocenie skuteczność walki z szarą strefą uzależniona jest zarówno od jakości stanowionego prawa, jak i od jego bieżącej egzekucji.
Aktualnie codziennie kilkaset autocystern z paliwem wjeżdża do Polski przez kilka /sic!/ przejść granicznych.
Wg mojej oceny tylko zewidencjonowanie tego ruchu już w momencie przekraczania granicy tzn. określenie kto, dla kogo i gdzie transportuje paliwo, jednoznaczne zidentyfikowanie i wskazanie płatników poszczególnych podatków oraz natychmiastowe sprawdzenie ich zapłaty może skutecznie uszczelnić system podatkowy w obrocie paliwami.
Dlatego też uważam, że „pakiet paliwowy” jeżeli nie zostanie połączony ze wzmożoną i ciągłą kontrolą podmiotów zaangażowanych w dostawy, transport oraz odbiór paliwa transportowanego autocysternami zza granic Polski, bieżącym sprawdzaniem agencji celnych które dokonują odprawy paliwa oraz składów podatkowych niekoniecznie przyniesie oczekiwany efekt

Wróć