Ze względu na kłopoty finansowe spółki i ogólny kryzys branży Shell zamierza sprzedać aktywa warte ok. 10 mld USD. Może to dotyczyć również obecnej w Polsce spółki Shell Gas.

W pierwszym tygodniu stycznia Shell ogłosił duży spadek zysków w IV kwartale między październikiem a grudniem, tłumacząc to mniejszym zapotrzebowaniem na ropę i wciąż występującymi skutkami globalnego kryzysu. Zarząd koncernu wciąż szuka sposobów na poprawę wyników.

Między innymi na sprzedaż mogą zostać wystawione złoża ropy na Morzu Północnym. Podobno już rozpoczęło się dyskretne sondowanie potencjalnych chętnych do ich zakupu. Zmiany mogą dotknąć także polską spółkę światowego giganta naftowego. Najbardziej istotne wydają się zapowiedzi sprzedaży całego biznesu LPG w Europie, czyli obecnej również u nas spółki Shell Gas. Wartość potencjalnej transakcji ocenia się na ok. 1 mld USD.

Kolejne aktywa wystawione przez Shell na sprzedaż to trzy europejskie rafinerie koncernu. Jedną z nich może być Ceska Rafinerska, w której Shell ma 16,3 proc. udziałów. Ich wartość wyceniano nieoficjalnie na około 200 mln USD. Zachodnie źródła podają jako przeznaczoną na sprzedaż także brytyjską rafinerię w Stanlow. Łącznie sprzedaż aktywów rafineryjnych ma przynieść koncernowi 1,2 mld USD.
Oprócz europejskich rynków mówi się również o możliwości sprzedaży aktywów w innych rejonach świata, choćby złóż w Nigerii czy sieci stacji paliw w kilkunastu krajach Afryki.

 (op. zp)



źródło: wnp.pl