Wiadomości

Kółka rolnicze tworzą sieć stacji paliw



Jeśli dokona się skonsolidowanie rolniczych stacji paliw, powstanie drugi pod względem liczby stacji paliw, gracz na rynku. Więcej ma tylko PKN Orlen.

Płocki koncern ma obecnie niespełna 1800 stacji paliw, kółka rolnicze, sumarycznie, mają ich 500. Trzeci w rankingu BP zbliża się do 400. Problem polega na tym, że obiekty zarządzane przez kółka nie stanowią obecnie jednej, spójnie zarządzanej firmy. W dodatku wiele z nich to obiekty przestarzałe i wymagające modernizacji. Jeśli nie spełnią restrykcyjnych norm środowiskowych UE, to z końcem grudnia 2012 r. ich liczba może zmniejszyć się do 200. – Kilka lat temu, gdy podejmowaliśmy pierwszą próbę stworzenia sieci stacji rolniczych, w gospodarce panował dobry klimat. Niewielu prezesów kółek chciało tracić niezależność. Kryzys zmienił jednak nastawienie i teraz wielu z nich chce, abyśmy się jednoczyli – mówi Władysław Serafin, prezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w rozmowie z „Pulsem Biznesu". Na modernizacją rolniczych stacji potrzeba jednak 300-500 mln zł. Według Serafina obecnie trwają rozmowy z funduszami inwestycyjnymi, które mogłyby wyłożyć te pieniądze. Trwają też rozmowy z partnerem branżowym, którym miałby być Lotos. Gdański koncern, jeśli uzyskałby wyłączność na dostawy, dostarczałby rolnikom milion ton paliw rocznie – tyle bowiem sprzedają obecnie stacje należące do kółek.

 

 

 

(op. zp)


źródło: Puls Biznesu

Wróć