Wiadomości
DGP: Przedsiębiorca nie zapłaci, gdy fiskus zmieni zdanie
Koniec z dopłacaniem podatków, ceł czy innych danin za pięć lat wstecz, gdy urzędnicy zaczną po nowemu interpretować przepisy. Zdaniem resortu rozwoju w praworządnym państwie prawa jest to niedopuszczalne – informuje dzisiejszy Dziennik Gazeta Prawna
Niedawno resort opublikował propozycje nowych rozwiązań. Chodzi o projekt zmiany niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego przedsiębiorców. Dokument jest częścią pakietu 100 ułatwień dla firm, który jeszcze w czerwcu zapowiadał wicepremier Mateusz Morawiecki. Jedna z przewidzianych w nim propozycji ma uchronić przedsiębiorców przed skutkami zmian interpretacji, w tym także podatkowych.
Chodzi o sytuację, gdy na podstawie tego samego przepisu, w niezmienionym brzmieniu, fiskus najpierw pozwala przedsiębiorcy rozliczać się w określony sposób, a potem zmienia swoją wykładnię, wskutek czego podatnik musi dopłacić podatek bądź inną daninę nawet za pięć lat wstecz - czytamy w dzienniku.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Więcej w kolejnym numerze miesięcznika "Paliwa Płynne"
(op.pb)