Wiadomości

NSA oddalił skargi kasacyjne w sprawie J&S Energy

Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) oddalił 20 października br. skargę kasacyjną spółki J&S Energy oraz skargę ministra gospodarki w sprawie dotyczącej nałożenia kary za niedopełnienia obowiązku tworzenia i utrzymywania zapasów obowiązkowych. NSA nie znalazł podstaw do uwzględnienia żadnej ze złożonych skarg kasacyjnych. W tej sprawie Ministerstwo Gospodarki i Agencja Rezerw Materiałowych działały na podstawie prawa obowiązującego na przełomie lipca i sierpnia 2007 r., tj. w czasie, gdy została przeprowadzona kontrola – informuje resort.

Z notatki zamieszczonej na stronie ministerstwa wynika, iż minister gospodarki wnioskował o uchylenie w całości wyroku WSA i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, nie kwestionując proponowaną kalkulacją kary. Względem skargi kasacyjnej J&S Energy, NSA uznał, iż sąd pierwszej instancji dokonał właściwej interpretacji przepisu art. 5 ustawy z 16 lutego 2007 r. o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego (…). Stwierdził, że przepis ten należy interpretować łącznie z art. 71 określającym wymagane ilości zapasów i terminy ich tworzenia. Tym samym NSA podzielił stanowisko WSA, że przepis ten stanowił podstawę do nałożenia kary na J&S Energy. Jeśli zaś chodzi o drugi z zarzutów skargi kasacyjnej J&S, który dotyczył naruszenia art. 11 ustawy z dnia 30 maja 1996 r. o rezerwach (…), przez to, że upoważnienie do przeprowadzenia kontroli podpisała osoba nieuprawniona – NSA stoi na stanowisku, iż Sąd pierwszej instancji słusznie przyjął, że przepisy ustawy o rezerwach nie odsyłają do przepisów Kpa, a upoważnienie do przeprowadzenia kontroli zostało sporządzone i podpisane zgodnie z przepisami ustawy o rezerwach. NSA oddalił również skargę kasacyjną ministra gospodarki odnoszącą się do wykładni art. 63 ust. 16 pkt 1 ustawy o zapasach. Wskazał – czytamy na stronie MG - że sąd pierwszej instancji nie naruszył tego przepisu, gdyż nie przesądził kwestii daty stwierdzenia niedoboru. Ponadto stwierdził słuszność orzeczenia sądu pierwszej instancji, że przy obliczaniu kary nałożonej na spółkę J&S należało przyjąć najniższą cenę paliw. Wyrok NSA jest prawomocny.
Resort podkreśla, iż biorąc pod uwagę dotychczasowe orzecznictwo w zakresie tworzenia i utrzymywania zapasów obowiązkowych oraz toczące się postępowania przed Sądem pierwszej instancji i NSA, Minister Gospodarki nie podejmował żadnych prac legislacyjnych w zakresie zmiany ustawy o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego (…). Ponieważ zarówno wyrok sądu pierwszej instancji i NSA wskazują na konieczność doprecyzowania przepisów ustawy o karach i kontroli, w celu usunięcia powstałych, na tle ich stosowania, wątpliwości interpretacyjnych, prace takie zostaną podjęte w Ministerstwie Gospodarki w trybie pilnym. Wicepremier Waldemar Pawlak – czytamy w informacji zamieszczonej na stronie MG - odniósł się do wyroku NSA, oddalającego skargę kasacyjną ministra gospodarki w powyższej sprawie stwierdzając: – W trzech podobnych sprawach zarówno Wojewódzki Sąd Administracyjny, jak i NSA, nie kwestionowały sposobu określania wysokości kary na podstawie ceny średniej oraz daty podpisania protokołu kontroli. Przypomniał, że do tej pory sądy rozstrzygały te sprawy na korzyść Ministra Gospodarki i ARM. Zdaniem wicepremiera Pawlaka konieczne jest doprecyzowanie zapisów ustawy, które zinterpretował sąd administracyjny. – Ustawa o zapasach ropy naftowej, według której wysokość kary ustala się na podstawie cen, jest nieścisła i budzi wątpliwości – dodał szef resortu gospodarki. Wiceszef rządu zapowiedział, że założenia do nowelizacji zostaną przedstawione na najbliższym posiedzeniu Rady Ministrów. – Musimy usunąć z ustawy wszelkie wątpliwości interpretacyjne – podkreślił wicepremier.


Opracowano na podstawie informacji zamieszczonej na stronie MG

Wróć